niedziela, 15 lipca 2018

#2 fooday + so let's started!

A więc - witam wszystkie duszyczki (nie powinnam tak zaczynać, ale whatever - "a więc" brzmi całkiem ok). Minęło trochę czasu od moich pierwszych postów. Pojawiły się nawet jakieś komentarze - dziękuję bardzo za dodatkowe rady oraz wsparcie. Liczę, że blog zacznie rosnąć w siłę razem ze mną (rzecz jasna: ja rosnę, a razem ze mną wy! ;)).


Od czasu poprzednich postów, wprowadziłam zmiany, tzn.:
1) Zrezygnowałam z liczenia dziennych kalorii
2) Zrezygnowałam z codziennego picia zielonej oraz czerwonej herbaty: piję od czasu do czasu, niestety obydwie herbatki za bardzo wpływają na mój metabolizm, który i tak sam z siebie działa prężnie.
... i to wszystko.
Wracam z regularnymi notkami. Nie przedłużając, oto mój dzisiejszy jadłospis:

1) Śniadanie: jogurt light wiśniowy + mrożona kawa z mlekiem 3,2%.
2) Przekąska: (jeżeli można nazwać to przekąską: szklanka soku wiśniowego z lodem).
3) Obiad: rolada francuska ze szpinakiem oraz serem (ok. 3 niewielkie kawałki).

Dzisiaj nie jestem głodna, nie mam ochoty na jedzonko dlatego tak mało zjadłam i pewnie do wieczora nic nie zdołam przełknąć.

Na koniec chciałabym coś bardzoooo dodać:
Jako, że jest to początkujący blog piszcie koniecznie co chcecie tutaj czytać!
Aktualnie myślę nad:
* przepisami kulinarnymi 

Czekam na Wasz odzew!


2 komentarze:

  1. Uważaj na produkty light i dokładnie czytaj etykiety, bo niestety mają one więcej cukru niż 'zwykłe' a to cukier służy tyciu nie tłuszcz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekam na pierwszy przepis wraz z kalorycznością i zdjęciem :D ładny bilans, pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń